Jesienne leniwe zycie

No i jesien przyszla pelna geba. Dzien jest taki krotki, ze dobrze nie zdaze oczu otworzyc, a juz sie ciemno robi. Szaro i buro wszedzie, dokladnie tak jak wszyscy mnie ostrzegali, ze bedzie. Na chodnikach pelno opadlych lisci, ktorych jeszcze nikt nie zdazyl zebrac, czesto pada, albo mzy, albo wisi w powietrzu taka wkurzajaca wodna mgielka. Nawet jesli slonce wyjdzie na pare godzin, to jest tak nisko, ze prawie nigdzie nie dociera. Pewnie tylko czubki gor sa oswietlone, ale tego sie nie dowiem, bo sezon lazenia po gorach skonczyl sie dla nas na razie...
...taka mini Orzeszkowa ze mnie co? Pamietam jak nienawidzilam tych jej dlugich opisow przyrody na poczatku kazdego rozdzialu "Nad Niemnem". Czy to jest jeszcze lektura?

Przejde wiec do rzeczy. Z powodow wyrzej wymienionych dzieje sie w moim zyciu nie wiele. Glownie jestem zajeta rekodzielem artystycznym domowym (ale o tym to potem) i pichceniem garkowym. Dodatkowo urodziny Adama, wiec udawalam ze potrafie upiec tort.

Jesli juz gdzies sie wybieramy to glownie nad morze, bo najblizej i jest szansa dostrzec slonce.

A tu taka piekna rura z czyms smierdzacym prosto na plaze...


Jak wczesniej wspomnialam duzo czasu spedzam w kuchni w towarzyswie Adama, ktory to dzielnie mi we wszytkim pomaga, ku mojej uciesze i rozpaczy czasami. 


Te google to sam wymyslil :)


I efekt koncowy. Nawet smaczne, ale strasznie kruche, co przy mojej nienawisci do okruchow jedzeniowych, nie bylo najlepszym osiagnieciem. Przepis wiec wyladowal w koszu. 


A to tort Adama urodzinowy. Tort byl taki sobie, (w koncu sama go pieklam :)), ale jadalna warstwa wierzchnia w osobie Optimus Prima zrobila furore


I ostatni wyczyn to Swiateczne pierniczki.

Takie na choinke.


A takie do paszczy. Teraz dojrzewaja sobie w skrzyneczce i czekaja na Wigilie, ku rozpaczy mojej rodziny. Jeszcze czeka mnie nieuchronne ich dekorowanie w asyscie Adama.


I to tyle chyba. Jak cos sie wydarzy to dam znac i tradycyjnie zaczne od emocjonujacego opisu przyrody.












Komentarze

Popularne posty